Zrobiłam dwie czapki, takie jak w tytule:)
W moich planach było: żeby nie była gruba, żeby była ciepła i żeby nie zajmowała dużo miejsca w torebce, gdyby już nie była potrzebna na głowie:)
Obie czapki zrobiłam wg wzoru znalezionego tu.
Oto efekt mojej pracy:
Czapeczka dla mojej siostry:
A tu dla mnie:
Pozdrawiam Was serdecznie, miło mi że tu zaglądacie.
Może ostatnio też mniej zaglądam, albo przeniosłam się w inne tereny, bo lista odwiedzanych blogów rozrosła się okropnie :)
OdpowiedzUsuńFajne te czapeczki Ci wyszły - będzie wiadomo, że jesteście siostrami jak pójdziecie obok siebie z Siostrą :)
Dziękuję za komentarz - szczególnie dziś - wiele dla mnie znaczy.
Rewelacyjne, oj chyba się skuszę i nauczę się w końcu robić na drutach :D
OdpowiedzUsuńŁadne Twoje czapeczki.
OdpowiedzUsuńDziekuję za wstawienie mojego linku na czapkę :-)
OdpowiedzUsuńJa też moją czapkę noszę w torebce a zakładam jak tylko mroźnie zawieje !
Zapisałam sobie stronkę z czapeczkami. czas odkurzyć swoje druty!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Super czapki ;-))
OdpowiedzUsuńbardzo fajneczapusie :)
OdpowiedzUsuńCzapunie świetne ,marzy mi się żeby wreszcie nauczyć się takich wzorów.Uściski bardzo cieplutkie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam za komentarze i muszę Wam powiedzieć, że czapeczka ze szlaczkiem będzie spruta i zrobiona jeszcze raz:)
OdpowiedzUsuńoj to smutne :(
OdpowiedzUsuńa jaki powód prucia??