niedziela, 30 grudnia 2012

Bez podsumowań...

Tym, którzy zaglądają tu regularnie i tym, którzy trafiają tu jednorazowo i raczej przez przypadek, a więc wszystkim, życzę w Nowym Roku zdrowia, spokoju i radości z robótkowania.

Na zdjęciach wystawa sklepowa z cukierni w Toledo przedstawiająca zapracowane siostry zakonne przy produkcji marcepanowych smakołyków, które są wizytówką tego miasta, szczególnie w okresie grudniowych świąt:



Pozdrawiam Was gorąco...

środa, 12 grudnia 2012

Obrus

To co było tajne/poufne przestało być już takie i mogę pokazać to co mi zajmowało ręce od 3 pażdziernika do końca listopada.
Jest to obrus o wymiarach 230cm:140cm, na zrobienie którego zużyłam ok 7.000m Muzy 30tex x 4.
Wzór znalazłam w gazetce robótkowej kupionej w kiosku, ale widziałam go również na blogu Szydełkomania.


Mój stół jest zbyt krótki do odpowiedniego zaprezentowania do tego obrusa:


Wg wzoru obrus wychodził mi zbyt krótki wiec zrobiłam dodatkowo po 1 segmencie z kółkami z każdej strony.


Polubiłam ten obrus, chociaż termin mnie tu "gonił" i czasami miałam objawy przedawkowania:)
Ciepła i pogody ducha w ten śnieżny czas Wam życzę.

sobota, 8 grudnia 2012

Małe z dziurkami:)

Zrobiłam dwie czapki, takie jak w tytule:)
W moich planach było: żeby nie była gruba, żeby była ciepła i żeby nie zajmowała dużo miejsca w torebce, gdyby już nie była potrzebna na głowie:)
Obie czapki zrobiłam wg wzoru znalezionego tu.
Oto efekt mojej pracy:


Czapeczka dla mojej siostry:


A tu dla mnie:


Pozdrawiam Was serdecznie, miło mi że tu zaglądacie.