czwartek, 10 marca 2016

Niełatwe powroty...

Miało być często i regularnie a wyszło jak zwykle...
Na zdjęciu bieżnik, który się robił i robił.
Sama robótka była przyjemna i nieskomplikowana, bo wzór łatwy.



Miłego dnia i do zobaczenia mam nadzieję wkrótce.

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Co zrobić...?

Tym razem piękny obrus w pawie prezentowany na jubileuszowej wystawie w usteckim Domu Kultury.
Nie jestem pewna autorstwa tego obrusa więc napiszę tylko, że wyszyła go jedna z nieżyjących już Członkiń naszego Klubu




Poniżej na życzenie obrus prezentowany w poprzednim poście



Trudno mi tu się teraz odnależć, bo coś niedobrego dzieje się z moim blogiem.
Tło bloga i dane z bocznego panela się nie wyświetlają, pojawia się za to jak gdyby znak stopu.
Nie mam pojęcia co się dzieje i jak sobie z tym poradzić.
Mam prośbę, jeżeli wiecie o co chodzi to bardzo proszę o wskazówki jak sobie poradzić z tymi problemami, sama nie dam rady.

niedziela, 17 stycznia 2016

Wspomnienie...




W moim ulubionym Domu Kultury w Ustce sekcja Haftu Artystycznego obchodziła 30-lecie istnienia.
Z tej okazji była okolicznościowa wystawa, byli goście, pyszne ciasto i moje utalentowane koleżanki.
Były też wspomnienia o nieżyjących Koleżankach, które były założycielkami i aktywnymi uczestniczkami tej Sekcji.
Ja dziś pokażę dwie prace śp pani Basi Czerniawskiej.
Powyżej jest obrus z motywami marynistycznymi.
Natomiast poniżej jest obrus wykonany haftem richelieu i tu musicie mi uwierzyć na słowo, haft jest wykonany bardzo precyzyjnie a wszystkie wycięcia są dokładne.

sobota, 16 stycznia 2016

Wracamy...


Na zdjęciu szyba wystawowa zakładu krawieckiego w mieście Manresa we wschodniej Hiszpanii

Ten post niech będzie moim powrotem do życia robótkowego a tym samym blogowego.. bardzo bym tego chciała...
A jak będzie...czas pokaże...
Pozdrawiam wszystkich i do rychłego zobaczenia...