środa, 29 grudnia 2010

Musicie to zobaczyć

Jakiś czas temu Oaza dostała ode mnie frywolitkowe śnieżynki i to co zobaczyłam u niej w blogu zupełnie mnie zaskoczyło. Sposób w jaki frywolitki zostały wyeksponowane bardzo mi się podoba i nie mogę sobie odmówić przyjemności pokazania go Wam:





Przy tej okazji wszystkich, którzy jeszcze nie znają bloga Nitkowy świat gorąco zachęcam do zawarcia bliższej znajomości z nim i jego uzdolnioną właścicielką Karoliną.
Można tam zobaczyć istne cuda-wianki pod nazwą: broszki, kolczyki, serwetki szydełkowe, serwetki malowane na jedwabiu....

Zdjęcia w tym poście pochodzą z bloga Nitkowy świat, o którym jest powyżej :)
Aniołek, którego widzimy w drugiej rameczce został zrobiony dla Karoliny przez Zulę.

wtorek, 28 grudnia 2010

Ech....

Życzliwie, radośnie, świątecznie - tak było.
Tęskno, ckliwie, codziennie - tak jest.





Dziękuję za wszystkie dowody sympatii w postaci życzeń świątecznych i blogowych odwiedzin, one też świadczą o jakimś (ja mam nadzieję, że życzliwym) zainteresowaniu.
To na razie tyle, bo chcę zajrzeć na Wasze blogi i zobaczyć co też tam się działo, gdy ja świętowałam :)

Na fotografiach moja okolica zimą.

czwartek, 16 grudnia 2010

Od jutra święta, u mnie :)

Jutro przyjeżdża mój najważniejszy gość, moja córka. Będziemy mieli czas na rozmowy, wspomnienia i przekomarzania się: czy karp to ma być w tym roku, czy też niekoniecznie.
Mąż nie lubi karpia i próbuje na nas wywrzeć presję, żeby było bez karpia.
No, ale to ja mam klucze od kuchni :) i już teraz wiem jaki będzie wynik tych pertraktacji.
Będzie to karp zapiekany z pieczarkami.

Coś mi się wydaje, że to mój ostatni post przed Świętami Bożego Narodzenia, dlatego już teraz życzę Wam zdrowia, spokoju, radości i miłości.
Chcę żebyście wiedzieli, że jesteście dla mnie ważni.



Haft z ptaszkiem jest wyszyty trzema nitkami muliny na dosyć rzadkiej(?) kanwie.

wtorek, 14 grudnia 2010

Klimaty....

Dzisiaj tylko choineczka.
Wyszyta przeze mnie w ubiegłym roku.



Ciepła i spokoju w ten przedświąteczny czas nam wszystkim życzę.

niedziela, 12 grudnia 2010

Co tam było??

Odetchnęłam z ulgą po wczorajszej wiadomości od Dominiki zawiadamiającej mnie o tym, że przesyłka w ramach wymniany Podaj dalej dotarła do niej.
Wysłałam trzy paczuszki jednego dnia i najszybciej dotarła przesyłka do Beaty a potem do Karoliny.
Moje upominki były bardzo skromne w objętości :), ale i tak mam nadzieję, że sprawiły obdarowanym dziwczynom radość.


Głównym prezentem były moje frywolitkowe poczynania w skład, których wchodziła zakładka do książki i trzy śnieżynki. Odnośnie tych śnieżynek to mam nadzieję, że na choince lub stroiku świątecznym będą się one prezentowały dosyć ładnie.


Do frywolitkowych rzeczy dołączyłam kartki o tematyce zimowej w malarstwie wielkich mistrzów, wydanych przez UNICEF, który dochód z ich sprzedaży przeznacza dla dzieci potrzebujących.

Do kartek i frywolitek dołożyłam coś tam słodkiego i coś tam koronkowego :)
Było mi bardzo miło, że mogłam przygotować upominki dla Beaty,Dominiki i Karoliny, bo są to utalentowane, mądre dziewczyny. Jeżeli jeszcze ich nie znacie to zajrzyjcie koniecznie do ich blogów.
W tym miejscu nasuwa mi się refleksja, że świat w kwestiach zasadniczych aż tak bardzo się nie zmienia, bo One, znaczy się Beata, Dominika i Karolina, są bardzo podobne, w swoich sprawach hobbystycznych, do mnie z przed lat prawie czterdziestu(!)
Dziewczyny miłe, zabawa z Wami była dla mnie ogromną przyjemnością.

sobota, 11 grudnia 2010

Prośba o pomoc

Od kilku dni mam przed oczami zdjęcie, nieznanej mi osobiście, pięknej młodej dziewczyny Natalii chorej na nowotwór:
Historia Choroby - Natalia Markowska
Często zaglądam na Forum seniorskie i tu zobaczyłam apel mamy Natalii z prośbą o pomoc dla niej.
Mocno wierzę w to, że Natalii uda się pokonać chorobę. Jednak, żeby to było możliwe potrzebne są pieniądze. Niestety taka jest proza życia.
Trudno się rozmawia o pieniądzach a jeszcze trudniej się o nie prosi.
Czasami jednak nie ma innego wyjścia, bo tutaj liczy się czas i każda nawet najmniejsza kwota pieniędzy.
Proszę Was, jeżeli możecie pomóżcie Natalii przesyłając wspomożenie na nr konta:

Nr.rach. bankowego:
Bank BPH 88 1060 0076 0000 3200 0136 6142
dopisek:na leczenie Natalii Markowskiej
miasto GŁOGÓW kod 67-200




__________________

środa, 8 grudnia 2010

Niespodzianka od Eli

Nie tak dawno poratowałam moją koleżankę blogową Elżusię jasno niebieską muliną, której brakowało Jej do ukończenia haftu księżniczki.
Proszę, zobaczcie co dziś dostałam od Eli:


Aniołek, który dosłownie powalił mnie i mojego męża na kolana.
Anioł ma ok 15 cm "wzrostu" i jest wyszyty na delikatnym białym płótnie.
Skrzydełka, korona i dół sukienki są przyozdobione maleńkimi, złotymi gwiazdkami.


A to upominek w pełnej okazałości. Oprócz aniołka są tu jeszcze: mulina cieniowana DMC, ozdobna taśma z gwiazdkami i nici, które wyglądają jak kordonek i chyba nim są. Jeden motek jest cieniowany a drugi połyskliwo-srebrny.

Ten prezent mnie bardzo zaskoczył i w pierwszej chwili poczułam się zakłopotana, ale im dłużej patrzę na tego subtelnego anioła tym mniej tego "kłopotania" odczuwam :) A wprost przeciwnie, cieszę się się ogromnie!!!
Elżuniu, dziękuję!!!

A Was zachęcam do odwiedzenia bloga Haftowane hobby. Można tam zobaczyć wiele pięknych haftów i nie tylko a przy okazji poznać bardzo sympatyczną i życzliwą osobę, która jest zawsze chętna do niesienia pomocy.

wtorek, 7 grudnia 2010

Podaj dalej - po raz drugi!!!

Wiem wiem, że jeszcze nie pokazałam co dziewczyny dostały ode mnie w poprzedniej zabawie Podaj dalej a już ogłaszam następną. Słuchajcie, wszystko jest pod kontrolą. Jak tylko do Dommy dotrze listonosz z przesyłką pokażę zawartość paczuszek.

Tymczasem zapisałam się dziś na nową wymniankę Podaj dalej u KasiS.
W związku z tym zobowiązana jestem do ogłoszenia takiej samej u siebie.
Aby wziąść udział w zabawie musisz:

1. Posiadać własnego bloga.

2. Pod tym postem wpisać komentarz z deklaracją chęci udziału w zabawie. Udział biorą trzy pierwsze osoby!!! Uczestnicy, którzy zapiszą się, dostaną ode mnie w ciągu 365 dni mały , ręcznie robiony upominek.

3.Ogłosić taką samą zabawę u siebie i obdarować drobiazgami następne trzy osoby.

Każdy blogowicz może brać udział w zabawie tylko trzy razy.


A tak przy okazji, zachęcam Was do odwiedzenia bardzo sympatycznego bloga Niezwykły urok codzienności

niedziela, 5 grudnia 2010

II Anielska zabawa blogowa


Prezentowanego dziś aniołka zrobiłam w ramach Anielskiej zabawy blogowej, którą ogłosiła na swoim blogu Antonina.
Mój aniołeczek jest zrobiony frywolitką igłową i ma ok 8cm "wzrostu".
Wzór znalazłam w broszurce pt The Little Book of Angels tatted.
Z przyjemnością wzięłam udział w anielskie zabawie, bo tylko dzięki niej powstał aniołek o wdzięcznym imieniu Rebecca.

środa, 1 grudnia 2010

Walka z zaległościami


Staram się wyprowadzić na prostą wszystkie zaległości, tak żeby w Nowy Rok wejść z czystym kontem.
Jedną z taki zaległych spraw jest wymianka Podaj Dalej.
Właściwie mogę powiedzieć, że była, bo to co jest fotce to fanty dla biorących udział w zabawie dziewczyn Beaty, Dominiki, Karoliny.
Przed chwilą wróciłam z poczty, tak więc teraz Wy czekajcie na listonosza.