niedziela, 31 lipca 2011

Imieniny Marty

Dla swojej siostry zrobiłam serwetkę:

środa, 27 lipca 2011

Kubuś Puchatek z miesiąca sierpnia

Sierpniowy Kubuś Puchatek na kanwie 5-horizons



Cała kanwa 5-horizons:




Zachęcam wszystkich do odwiedzenia strony właścicielki kanwy i poznania Jej pieciu horyzontow
Zapewniam, że warto.

sobota, 23 lipca 2011

Lipcowy Kubuś

Lipcowy Kubuś Puchatek na kanwie Izoldki, wyszyty i wysłany już jakiś czas temu:



Tak prezentuje się kanwa Izoldki w calości:




Pewnie znacie blog Kreatywny Kącik, ale tych którzy jeszcze tam nie trafili, zachęcam gorąco do zawarcia znajomości z tym prawdziwie kreatywnym miejscem.

piątek, 22 lipca 2011

Jeszcze o mulinie Ariadna



Tą serwetkę zrobiłam na szydełku trzy miesiące temu.
Serwetka ma średnicę ok 35cm.


W nawiązaniu do poprzedniego postu, serdecznie dziękuję Vipek, Grubcio, Zuli, Summer21 i Elżusi za wyrażenie swojej opinii na temat muliny Ariadna.
Wasze opinie przekażę przedstawicielce Fabryki Nici Ariadna.

Decyzja mojego doradcy, znaczy się męża, kanwę z konikami i mulinę Ariadna dostanie ode mnie Grubcio, którą proszę o podanie swojego adresu.

Summer21 pytała mnie bardzo grzecznie co z odpłatnością za kanwę:)
Otóż odpowiadam równie grzecznie, że Grubcio dostanie ode mnie przesyłkę za zupełną darmochę:)

Słoneczka, humoru i urlopowo-wakacyjnej laby Wam życzę.

środa, 20 lipca 2011

Mulina z Fabryki Nici Ariadna

Zimą wyszywałam fartuchy-zapaski i przy tej okazji pisałam o problemach z muliną Ariadna.
Pamiętacie, że swoimi problemami podzieliłam się z przedstawicielka Fabryki Nici Ariadna. Sprawa została załatwiona szybko i elegancko, dostałam od nich nici mulina, co do których miałam zastrzeżenia.

Kilka dni temu przedstawicielka Fabryki Nici Ariadna ponownie skontaktowała się ze mną prosząc o przetestowanie trzech partii nici mulina.
Oczywiście wyraziłam zgodę i czekałam na przesyłkę z nićmi.
Przesyłka przyszła a do nici dołączona była kanwa z nadrukiem pięknego wzoru.

Nici już zaczęłam używać i szczerze mówiąc to nie bardzo mam się do czego przyczepić. Nitka się nie "siepie", nie rozdziela się na włókienka, skręt tez jest chyba odpowiedni no może tylko do połysku a właściwie jego braku można się przyczepić.
Na razie te uwagi odnoszą się do nitek oznaczonych nr 1.





Ponownie zwracam się do Was z prośba o wpisywanie wszelkich uwag, dotyczących jakości nici mulina Ariadna, w komentarzach pod tym postem.

Może znajdzie ktoś chętny na kanwę z nadrukiem wzoru, która dostałam od Ariadny. Z przyjemnością oddam ją w dobre ręce i dołożę cześć zdobycznej muliny.

sobota, 16 lipca 2011

Figlarne Myszki - 1

W maju zapisałam się do zabawy, którą zorganizowała Myszszeczkunia, polegającej na wspólnym wyszywaniu cudnych Tańczących Myszek.
Organizatorka określiła terminy, ale w moim przypadku skończyło to się tylko przyjęciem tego do wiadomości. Już z samą realizacją i prezentacją jest troszkę gorzej.
Może nie całkiem żle, bo Myszki, wprawdzie jeszcze nie w komplecie, są!!!




Wszystkim zaglądającym tutaj życzę słoneczka, radości i spokoju.

sobota, 9 lipca 2011

Prezentowo-ogrodowo

Mój komputer jest powolny i mułowaty.
I pewnie z tego powodu prezent, który zamówiła dla mnie moja Córka.
Mam przenieść na dysk zewnętrzny wszystkie wzorki, zdjęcia itp:)
Nie jestem biegła w sprawach komputerowo-informatycznych więc muszę sprawę przemyśleć i zrobić porządek tak, żeby był prawdziwym porządkiem:)
Na razie cieszę się nowym prezentem i dziękuję Ci kochana.



A teraz będzie prośba do ogrodniczek.
W naszym ogródku rośnie coś takiego:



Ziemia pokryta jest czymś co przypomina mi glony.
Ziemia jest twarda i zbita. Wszelkie próby usunięcia tego stwora nie skutkują, jest wręcz odwrotnie. Roślina ma się dobrze i zajmuje coraz większą powierzchnię.
Może znacie jakiś skuteczny sposób na pozbycie się tego kłopotu.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.

wtorek, 5 lipca 2011

Jadą goście, jadą....

.... i przywożą prezenty np w postaci robótkowych gazetek:

















Mój gość wiedział co tygrysy lubią najbardziej:)

poniedziałek, 4 lipca 2011

Truskawkowa babeczka

Zapisałam sie do udziału we wspólnym wyszywaniu Babeczek.
Wzór piękny, słodki i apetyczny więc jako amatorka słodyczy cukierniczych i życiowych nie mogłam pozostać obojętna na ten projekt.
Wprawdzie zdawałam sobie sprawę, że miesiąc czerwiec mam bardzo zajęty, ale co tam...
No i właśnie było lekkie "co tam", znaczy się lekkie opóżnienie i dyscyplinujące ponaglenia organizatorki zabawy:)
I muszę przyznać, że gdyby nie to, babeczki leżałyby jeszcze odłogiem:)

Poniżej prezentuję to co wyszywamy a tutaj można zobaczyć efekty pracy wszystkich uczestniczek zabawy



Moja pierwsza babeczka wygląda tak: