I pewnie z tego powodu prezent, który zamówiła dla mnie moja Córka.
Mam przenieść na dysk zewnętrzny wszystkie wzorki, zdjęcia itp:)
Nie jestem biegła w sprawach komputerowo-informatycznych więc muszę sprawę przemyśleć i zrobić porządek tak, żeby był prawdziwym porządkiem:)
Na razie cieszę się nowym prezentem i dziękuję Ci kochana.
A teraz będzie prośba do ogrodniczek.
W naszym ogródku rośnie coś takiego:
Ziemia pokryta jest czymś co przypomina mi glony.
Ziemia jest twarda i zbita. Wszelkie próby usunięcia tego stwora nie skutkują, jest wręcz odwrotnie. Roślina ma się dobrze i zajmuje coraz większą powierzchnię.
Może znacie jakiś skuteczny sposób na pozbycie się tego kłopotu.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.
Pierwszy raz widzę takie "cudo", jak jakiś kosmita. Ja co prawda w swoim ogródku walczę z mchem ale może to też cosik z podmokłych terenów.
OdpowiedzUsuńMoże duża ilość wapna pomoże jeśli oczywiście masz kwaśna ziemię i temu czemuś tam z tego powodu dobrze.
pozdrawiam
Dorota
Super prezencik dostałaś!Jeśli to coś w ogródku to mech,to trzeba rozsypać dolomit.Najlepiej weż kawałek tego czegoś i zanieś do sklepu ogrodniczego ,powinni doradzic co z tym zrobić.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObok to pewnie poziomka, a to roslina z lasów, gdzie środowisko kwaśne jest. Zatem musisz zdecydować, czy mają byc poziomki, to zostawiasz wszystko jak jest, czy nie i wtedy dolomit konieczny!
OdpowiedzUsuńDorotko, Elu, Fuscilo dzięki Wam trochę się rozjaśniło w sprawie mężowskiego ogródka, który ma wymiary 1,5m:20m i jest bardzo poważnie traktowany przez właściciela:)
OdpowiedzUsuńJa jestem dopuszczana tylko do wyrywania chwastów, bo ogrodnik jest do celów wyższych:)
Pozdrawiam Was i dziękuję.