niedziela, 14 lutego 2010

Zimowy rajd


Zimowe morze

Oblodzone ostrogi
Nad morzem zima taka sama jak w całym kraju a ja od kilku dni mam ochotę na zimowy spacer.
Na towarzystwo męża nie ma co liczyć, no bo olimpiada, no bo jakiś boks albo coś bardzo podobnego.
Na towarzystwo psa też nie, bo moja Sara jest chora a teraz jeszcze dodatkowo dokuczają jej zęby i ma pyszczek opuchnięty, że jednego oka prawie nie widać - jutro rano czeka ją wizyta u weterynarza.
No to w kwestii spaceru pozostaje mi podłączenie się do rajdu, który organizuje jakieś Stowarzyszenie Sportowe.
Rano szybkie śniadanie i dołączam do rajdowiczów. W planach jest przejście plażą ok 2 km a potem wejście w las i przejscie szlakiem turystycznym zwanym Wydma Orzechowska.

Nad morzem krajobraz po prostu arktyczny, stworzony przez zwały śniegu i lodu. Woda przy brzegu o konsystencji gęstej zupy.
Przejście plażą było dosyć trudne i ciężkie, ale to co zastaliśmy na Wydmie Orzechowskiej to już były warunki ekstremalne. W lesie śnieg po kolana, szlak zawiany i w tych warunkach podejścia pod pagórkowate wydmy były bardzo trudne.
Jednak rajd był bardzo udany, bo pogoda piękna i rajdowicze bardzo sympatyczni.
Już jestem umówiona na podobną wyprawę w następną niedzielę.
Wróciłam do domu po 4 godzinach wędrówki mokra, ale bardzo zadowolona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz