Bratki po raz drugi:
W rzeczywistości mam zrobione troszkę więcej i do końca haftu pozostały mi jeszcze dwie pełne doniczki oraz tło.
Jednak teraz mój czas zajmie SAL-owa Kobietka a bratki muszą trochę poczekać:)
Chyba wszyscy trzymamy kciuki za naszych a ja przyjemnością patrzę na małych kibiców, którzy dumnie paradują po ulicach w koszulkach z orłem na piersiach.
bratki juz teraz wygladaja bardzo pieknie...jestem bardzo ciekawa jak dojda jeszcze pozostale...
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe slowa, ale do końca haftu jeszcze daleko:)
UsuńŚliczne te bratki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i również serdecznie pozdrawiam
Usuńte donice są zachwycające! Sama nabieram na nie ochotę. Kibicuje silno!
OdpowiedzUsuńTen wzór jest bardzo przyjemny w pracy więc zachęcam Cię do pracy nad nim.
UsuńDziękuję i pozdrawiam.
ślicznie wyglądają te doniczki ,czekam na koniec:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi.
UsuńOch, do końca jeszcze bardzo daleko:)