niedziela, 17 stycznia 2016

Wspomnienie...




W moim ulubionym Domu Kultury w Ustce sekcja Haftu Artystycznego obchodziła 30-lecie istnienia.
Z tej okazji była okolicznościowa wystawa, byli goście, pyszne ciasto i moje utalentowane koleżanki.
Były też wspomnienia o nieżyjących Koleżankach, które były założycielkami i aktywnymi uczestniczkami tej Sekcji.
Ja dziś pokażę dwie prace śp pani Basi Czerniawskiej.
Powyżej jest obrus z motywami marynistycznymi.
Natomiast poniżej jest obrus wykonany haftem richelieu i tu musicie mi uwierzyć na słowo, haft jest wykonany bardzo precyzyjnie a wszystkie wycięcia są dokładne.

5 komentarzy:

  1. Obrus w takim fragmencie a już zachwyca.Posiąść taka umiejętność haftu....
    Istnieje możliwośc aby pokazała nam Pani to cudo w całości, fotografia całego obrusa ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj na blogu Halinko -cieszę się!
    Ten obrus jest niesamowity.Takiego haftu richelieu to jeszcze nie widziałam -przepiękny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak ze zdjęcia nie powiedziałabym,że to richelieu.
    Szkoda,ze nie zawołałaś na mnie w "stodole", nie zajrzałam na stoisko, bo nie spodziewałam sie tam Ciebie

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj z powrotem :) Piękne prace, obrus nieziemski nawet w takim fragmencie!

    OdpowiedzUsuń
  5. O, jak miło, że znowu jesteś! Mam nadzieję, że zagościsz na dłużej! :-))))
    Ten obrus to mistrzostwo świata! Dla mnie coś niedoścignionego!

    OdpowiedzUsuń