niedziela, 27 czerwca 2010

Trudna sztuka latania

Pogoda piękna, mąż przed telewizorem (trzyma kciuki za Kubicę i śledzi poczynania piłkarzy na mistrzostwach świata) a ja z tarasu obserwuję pierwsze lekcje pilotażu.
Na dachu sąsiadów mewa wysiadywała jajko, z którego kilka dni temu wykluła się maleńka mewa.

Pisklak odważnie spaceruje po stromym dachu a mamę rozpiera duma.


Trochę to trudne....

Robótkowo dzieje się niewiele, bo czasu wolnego mało, bo ciepło, bo .....
Jakiś czas temu znalazłam wzór pt Cafe du Port i właśnie on teraz zajmuje mnie robótkowo.



Wszystkim odwiedzającym mnie życzę słonecznego i pełnego wrażeń lata.
Cieszmy się słońcem i wzajemną życzliwością!

poniedziałek, 21 czerwca 2010

Co czasami odmienia nasze życie



Agajaw zaprosiła mnie do sympatycznej zabawy, w której wskazujemy to co miało wpływ na nasze życie.
U mnie to chyba powinno wyglądać tak:

1. Macierzyństwo - to jest najważniejsze i tu mogę napisać tylko słodko-gorzko.

2. Praca - pomogła mi nie tylko na godziwy zarobek, ale również na utarcie niektórym nosa :)

3. Internet - odkrył przede mną nowy, zupełnie nieznany mi świat.

4. Poznanie człowieka, który pomógł mi bezinteresownie! w bardzo trudnym okresie mojego życia.

5. Moje hobby - Haft poznany w podstawówce a odkryty na nowo ponownie zupełnie niedawno. Te niteczki sprawiły, że obce mi jest nicnierobienie i nuda

Do zabawy zapraszam barbaratoja, pingus1, kamalę, oazę, dommę i wszystkich, którzy mają ochotę na tego rodzaju zabawę



Pingwinki u fotografa, jeszcze "gorące", przed praniem i prasowaniem

sobota, 19 czerwca 2010

Babskie gadanie :)


Kotek sfotografowany na południu Europy

Spotkania z Danielą są zawsze sympatyczne i czasami weryfikujące moje poglądy na niektóre rzeczy i sprawy.
Tym razem rozmowa zeszła na temat małej laleczki, którą moja koleżanka dostała kilka lat temu w prezencie.
Laleczka ma swoje miejsce w sypialni i jest Pochłaniaczem Snów !!!...
Nigdy wcześniej na ten temat nie rozmawiałyśmy i teraz moje zdumienie było ogromne.
- Jak to Pochłaniacz Snów ??
- A no zwyczajnie: budzisz się, patrzysz na Pochłaniacz Snów a on pochłania wszystkie złe sny.
- ....
- Żadne dziwy twoje złe sny zamiast siedzieć w twojej głowie są w Pochłaniaczu, tak odpowiedziała mi koleżanka i jeszcze była bardzo zdziwiona, że ja o takim przedmiocie słyszę pierwszy raz...

Toż to chyba jakieś szamaństwo jest, ale jak tak się człowiek na spokojnie zastanowi....

środa, 16 czerwca 2010

Candy u Dommy i prośba :)


Zapisałam się na candy u Dommy. Do wygrania ozdobny woreczeki inne różne różności :)

Przy okazji tego candy chciałam się nauczyć umieszczać informację o zabawie w bocznym panelu. No i .... nie umiem.
Blog jest dla mnie swoistym poligonem ćwiczebnym jeżeli chodzi o obsługę komputera i wszystkim dookoła z tym związanym :)
Utknęłam i proszę o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. Ja wiem, że to jest bardzo proste jak np wstawianie linków, ale i tu była potrzebna pomoc.
Przy linkach Elżusia mi pomogła a kto tym razem....

----------------------------------

Już umiem!!!
Nauczyły mnie blogowe koleżanki Agata, Oaza, i Zula.
Dziękuję Wam serdecznie