poniedziałek, 8 lutego 2010

Co na 18 - tkę






Mój siostrzeniec 1 kwietnia skończy 18 lat i ja chciałabym mu sprawić jakiś niebanalny haftowany prezent.
No i utknęłam dziś przy przeglądaniu blogów oraz innych stron z haftami. Wydaje mi się, że z haftem dla dziewczyny raczej nie miałabym kłopotu, ale z facetem....
Początkowo przeglądałam jakieś hafty typowo męskie /czytaj akty/, ale pomyślałam sobie, że moja siostra / mama 18-latka/ chyba by mnie zadziobała gdybym się zjawiła z rzeczonym aktem :)
Tak więc musi to być coś męskiego, ale nie za bardzo i coś w miarę mało pracochłonnego, żebym się do kwietnia wyrobiła.
Daję sobie jeszcze kilka dni na poszukiwania a potem już ostatecznie muszę zdecydować.

Na czwartek muszę przygotować jakiś niewielki haftowany prezencik imieninowy dla mojej koleżanki Romeczki z kółka hafciarskiego z Domu Kultury.
Podejrzewam, że jutro zrobię jeszcze jeden igielnik, bo wiem że Romeczka nie wyszywa krzyżykami i sama takiego maleństwa raczej sobie nie zrobi.
Nasza solenizantka jest bardzo sympatyczną i życzliwą osobą dobrze po siedemdziesiątce. Robi piękne hafty płaskie i richelieu.
Bardzo mi się podobają takie osoby z pasją, którym się chce wyjść z domu do ludzi i zrobić coś miłego dla oka

2 komentarze:

  1. Może jakiś haft o tematyce sportowej? Trochę tego jest na stronie "Kołderka za jeden uśmiech"
    Jakby trzeba było to mogę poszukać.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Elżusia, popchnęłaś mnie we właściwym kierunku:)
    Na razie dziękuję, ale jakby co to wiem kogo prosić o pomoc. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń