sobota, 10 września 2011

Gołąbki po raz drugi

Tak było dziś przed południem nad morzem:


A teraz słucham trójki, odwiedzam Wasze blogi i staram się wyszywać po raz drugi gołąbki:



Szczerze mówiąc, bardzo nie lubię robić po raz drugi tego samego, dotyczy to oczywiście robótek, bo jestem prawie pewna, że coś pójdzie nie tak.
Jednak znajomej bardzo podobały się gołąbki, które wyszyłam dla Krzysia więc niewiele myśląc i planując zabrałam się za te ptaki.
No i oczywiście lipa!
Ptaki prawie gotowe a tu nagle widzę, że rozmieściłam na kanwie wzór zupełnie zapominając o podpisie:(
Cóż zrobić, serduch w dolnych partiach musiało zostać zmniejszone o sześć rzędów.
Mam tylko nadzieję, że całość, po skończeniu, będzie wyglądała dobrze.
Nie zmienia to jednak faktu, że jest zła sama a siebie:(

Pogodnej niedzieli wszystkim życzę.

5 komentarzy:

  1. jestem pewna że i te gołąbki wyjdą przepieknie ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. a może jeśli imiona nie są zbyt długie zrób napis po lewej stronie nad sercem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za odwiedzinki u mnie :) Jestem ciekawa na którą księżniczkę Ty się zdecydujesz...

    Halinko, ale widzę że masz więcej kanwy pod całym haftem, to może dorób te brakujące rzędy, napis zrób poniżej, może mniejszą czcionką, a doda się passepartout i ramkę kupi się dłuższą.... albo zacznij ten napis już wyżej, schodkowo z lewej strony haftu....
    Każdemu się może zdarzyć, więc się nie przejmuj - grunt, że da się to uratować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj :-) Cieszę się, że do mnie zaglądasz :-)
    Piękny haft!
    Ale ja też nie lubię robić drugi raz tego samego wytworka (ku?)
    Fajnie, że Ci sie podoba mój ulubiony obrazek. Niech Ci dobrze służy ;-) :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oaza, też mam taką nadzieję.
    Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Cię serdecznie.

    Chaga, niestety imiona piękne chociaż długie, Magdalena i Bartosz.
    Myślę, że jakoś to będzie:)
    Pozdrawiam

    Viola, z tymi księżniczkami to mam problem jak diabli:) Zupełnie ich nie znam a Wy operujecie imionami i nazwami. Muszę się podszkolić w kwestii księżniczek:)
    Dziękuję Ci za rady w sprawie gołąbków i napisu.
    Pozdrawiam

    Sarmatix, dziękuję za odwiedziny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń