czwartek, 14 sierpnia 2014

Dla Damianka...

Wnuczek, mojej osobistej koleżanki, w swoje pierwsze urodzinki dostanie taki oto podarunek



Od jakiegoś czasu chodzi za mną piosenka Henry Lee.
Ciarki chodzą mi po plecach gdy to słyszę.
Posłuchajcie może Wam się też spodoba Nick Cave.

Szykuję się na zapoznanie z moim maleńkim Leo więc teraz za bardzo nie mam czego pokazywać, bo to ma być niespodzianka.
Trzymajcie się.








8 komentarzy:

  1. Cudowny obrazek! I Ty się Kochana Trzymaj! życzę udanego pierwszego spotkania - wyobrażam sobie ile to dla Ciebie znaczy ;-)) Moc serdeczności posyłam ;-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozkoszny obrazeczek, piękna pamiątka!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mały Leo będzie miał szczęście! Taka piekna pamiątka! :-))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Hello!

    I love this finsh, it's so sweet!
    Happy weekend (:

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne dzieło;)Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałego spotkania z malutkim życzę, naczekałaś się, natęskniłaś. Oj, przytualnia, ściskania nie będzie końca. To będą piękne chwile :)
    Kochana a ten obrazek dla Damianka jest śliczniutki!
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lovely sweet finish (:

    OdpowiedzUsuń