piątek, 11 lutego 2011

Serwetka z elementów - 2



Druga odsłona serwetki frywolitkowej z elementów.
Ta robótka stanowi przerywnik w innych zajęciach.
Na temat przyszłej wielkości serwetki w tej chwili trudno mi się wypowiadać.
Czas pokaże na ile wystarczy zapału i czasu :)

6 komentarzy:

  1. cudowność!! zaczynam tęsknić za frywoleniem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda ślicznie, ja niestety nie mam cierpliwości przy pracach z powtarzających się elementów. Mam nadzieję, że ty masz więcej samozaparcia i powstanie duża serweta :)).

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna już jest. Jak oglądam Twoje prace to sama mam ochotę zrobić jakąś frywolitkową serwetkę. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziekuję,że zajrzałaś do mnie. Ja również dotarłam do Ciebie dzięki Antoninie. Z przyjemnością wpadnę tu częściej.
    Piękne prace, a frywolitka jest dla mnie magiczna.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziula, dziękuję.
    Fajnie jest z robótkami, bo czasami coś zarzucamy a potem stęsknione wracamy do obiektu westchnień :)

    Chaga, dziękuję.
    Z tą wytrwałością to bardzo różnie bywa. Chociaż ja sama uważam się za długodystansowca i raczej się nie zniechęcam.

    Oaza, dziękuję :)

    Janeczko, dziękuję.
    Dziewczyno, Ty masz taki przerób, że tylko patrzeć a na Twoim blogu będzie się prezentowała jakaś cudna serwetka :)

    Elżbietko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
    Dobrze mieć wspólnych znajomych blogowych :)

    OdpowiedzUsuń