czwartek, 27 stycznia 2011

Spacerkiem...

Dzisiaj, zamiast haftów i frywolitek, mały spacer nad kanałem portowym.
Pogoda słoneczna z leciutkim mrozem a więc bardzo przyjemnie.
Od niedawna można nad morzem zobaczyć kormorany, tutaj widzimy je po drugiej stronie kanału:



Łabędzie miały nadzieję, że mam dla nich jakieś przysmaki:



Rozczarowane, odpłynęły w poszukiwaniu jakiegoś spacerowicza z chlebem:




Od jakiegoś czasu "wgapiam" się w monitor i obserwuję zwierzęta w estońskim lesie. Można tam zobaczyć dziki, jenoty a przy odrobinie szczęścia sarenki. Szczególnie nocą widok jest niesamowity a odgłosy...
Odtwarzacz mam schowany na pasku i ciągle słyszę chrumkanie dzików :)
Wklejam linki do obu kamer, może kogoś to zainteresuje:

Zwierzęta przy paśniku - mms://tv.eenet.ee/siga2
W estońskim lesie-mms://tv.eenet.ee/siga

4 komentarze:

  1. oczywiście że bierzesz udział w candy inaczej nie moze być!
    przesyłka właśnie przyszła i chyba uratowałaś mój projekt bo miał marne szanse realizacji

    OdpowiedzUsuń
  2. Tylko mogę pozazdrościć takiego miłego spacerku nad morzem ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia ze spacerku:)Super że wkleiłaś linki bo moja czterolatka po obejrzeniu ciągle chce oglądać dziki:)
    Pozdrawiam:)łączę serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  4. o jaki miły spacer w moje czasy studenckie. Studiowałam w Stupsku i Ustka to był kierunek naszych ciągłych wypadów przez cały rok. Do dziś mam znajomych w Słupsku ale jakoś tak rzadko człowiek się spotyka, choć w tym roku akurat byłam, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń