czwartek, 26 stycznia 2012

Stary pamiętnik

Był rok 1963, ja miałam 10 lat i właśnie wtedy, od swoich Rodziców, dostałam prezent w postaci pamiętnika:









Ten pamiętnik ma już swoje lata:) a jego strony przywołują wspomnienia o koleżankach: Lucynie, Jadzi, Basi i innych, o wychowawczyni Pani Stoltman, której zdanie zaważyło o tym, że nie zostałam księgową:), o cioci Zosi co ładnie śpiewała i wielu innych....

Ciekawa jestem czy małyście a może w dalszym ciągu macie podobne pamiętniki.
Może warto je odkurzyć i pokazać.
Zachęcam do tego, bo wspomnienia to fajna rzecz.

Pozdrawiam wszystkich sentymentalnie i wspomnieniowo.

7 komentarzy:

  1. Miałam pamiętnik ale nie zadbałam o to żeby go przechować a szkoda.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam, mam podobny z tego samego okresu. Dostałam na Mikołaja. Dzisiaj ten pamiętnik przechowuję w pokoju panieńskim w chałupie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Halinko, dziękuję za "sprowokowanie" mych wspomnień. Mam takie dwa pamiętniki i już wertuję w nich kartki :) Wspomnienia wracają... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez mam takie pamietniki! Super sprawa:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna pamiątka. Ja pamiętam, że za mojej "młodości" popularne były czerwone w kształcie serca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Również mam taki pamiętnik.

    Część osób z tych wpisów, nawet skojarzyć nie mogę.
    Ale wspomnienia są ... bardzo mocne.
    Po latach te wpisy mają całkiem inny wymiar.Zwłaszcza ,że mając 16 lat opóściłam miejsce,w którym mieszkałam i kontakt się urwał. Gorąco pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń